Klein. – by hula

tak sobie myślałam, z uwagi, że niedziela to taki sympatyczny dzień przed poniedziałkowy, który wiekszość z uśmiechem na twarzy i radościa w oczach przeznaczamy na szkołę, niedziele więc, zrobimy kleinowską. I jak sobie o tym planie nie zapomne to tak już pozostanie.

ci co jeszcze nie wiedzą, niech sie dowiedzą, że Steven Klein jest moim totalnie najulubienszym fotografem. Mam obsesję na punkcie jego zdjęć. I ci co planują stworzyć ze mną przytulne gniazdko w Madrycie powinni być tego świadomi i nie dziwić się na wszechobecną madonne czy naomi na ścianach mojego pokoju, czy może też na ścianach całego mieszkania [hihihi]

90% zdjęc Kleina przyprawia mnie o szybsze bicie serca i mój tik nerwowy, gdy ogladam kolejne. To nie są tylko ładne obrazki, to nie jest tylko fashion… to są rewelacyjne, zimne, pełne sexu, makiawelistyczne historie. ale kurcze… przecież to wie każdy, nie? 😀 więc nie będę juz wiecej lała wody… nowiutka sesja, marzec/09.

Madonna, to wg mnie najwieksza ikona naszych lat. Kto ma poczte na o2, i jest narażony na ataki pudelka 😀 ten może widział jej zdjęcia bez retuszu, które wpłyneły do netu. Pudelek był tak miły że pokazał od razu także te same z retuszem. no SHIT. babka ma 50 pare lat, a zdjęcia są zretuszowane minimalnie, o wiele mniej niż czasem niektórych młodych modelek. o polskich warunkach to już wogole nie wspomne, bo generalnie to plastik się tworzy a ps słuzy chirurgi plastycznej twarzy.

Jednym słowem. Madonna jest boska.

~ - autor: hulahula w dniu 15 lutego, 2009.